Są różne sposoby , żeby się dowiedzieć , co nas czeka w przyszłości. Można pójść do wróżki, która ma czarnego kota i szklaną kulę. Można powróżyć sobie samemu, ale trzeba to robić w niezwykłym czasie. Do dzisiaj przetrwała tradycja andrzejkowa, będąca zabawą połączoną ze wspólnymi wróżbami dziewcząt i chłopców.
30 listopada 2018r. do Publicznego Przedszkola w Przylesiu przyszła Pani Barbara Marecik – bibliotekarka, aby wspólnie z dziećmi spędzić andrzejkowy czas. Opowiedziała przedszkolakom, dlaczego dzień 30 listopada nazwano andrzejkami. Przeczytała legendę o dziewczynie, która miała na imię Janka. Potem rozpoczęły się wróżby: ustawianie butów z lewej nogi jeden za drugim , sprawdzając, który z nich pierwszy dotknie progu, rzucanie obierek jabłka za siebie ( litera , jaka się ułoży na podłodze będzie pierwszą literą imienia przyszłego męża lub przyszłej żony), wróżba ,, kim będę”, wróżba z kubeczkami oraz wróżba serce z imionami. Wszystkie dzieci świetnie się bawiły. W przerwach częstowały się pysznymi babeczkami i owocami. Zarówno dzieci starsze jak i młodsze chętnie uczestniczyły w zabawach w kole tj.,, chodzi księżyc po niebie”, ,, taniec z miotłą”. Nie mogło zabraknąć rytmów dyskotekowych.
Na koniec spotkania Pani Barbara odczytała kilka przysłów o Andrzeju:
,, Śnieg na św. Andrzeja , dla zboża zła nadzieja”,
,, Na św. Andrzeja błyska pannom nadzieja”,
,, Gdy św. Andrzej ze śniegiem przybieży , sto dni śnieg na polu leży”.
To był dzień pełen wrażeń. Sięgajmy do swoich korzeni ,aby te tradycje nie znikły.
Dziękujemy Pani Barbarze Marecik za mile spędzony czas.
Opracowała : Helena Romanowicz, Ewa Hodór