Nie do całkiem byle jakiego, bo wprost do przepięknego Wrocławia udały się z wycieczką klasy 4,5,6 z PZSP w Przylesiu. W trakcie zwiedzania stolicy Dolnego Śląska czekały na wszystkich nie lada atrakcje. Dla niektórych była to pierwsza przejażdżka tramwajem. A wyzwaniem stało się utrzymywanie równowagi! Dla innych była to pierwsza wizyta we Wrocławiu. Od progu miasto przywitało nas pięknem dworca głównego.
Podziwialiśmy cuda natury w Ogrodzie Botanicznym Uniwersytetu Wrocławskiego. Feeria kolorów, zapachów, porozsiewane gęsto fontanny, kaskady, cieszyły zmysły. Ku zaskoczeniu wychowawców, każdy z uczestników pragnął zachować na zdjęciach pomniki przyrody, a zieleń uspokoiła na chwilę młode, żywe i nad wyraz rozbrykane serca.
Przez bramy ogrodu wpadliśmy wprost w objęcia jednej z najstarszych dzielnic Wrocławia Ostrowa Tumskiego, gdzie oprócz monumentalnej Katedry, czy Mostu Zakochanych, uczniowie rozpoczęli tropienie słynnych wrocławskich krasnoludków. Przemierzaliśmy kolejne kilometry z uśmiechem na ustach, podziwiając gmach Uniwersytetu Wrocławskiego, zabytkowe kamienice, kolorowy Rynek, czy Plac Solny z zawsze świeżymi kwiatami. Poznaliśmy miejsce spotkań na wrocławskim rynku – słynny pręgierz.
Uczniowie chłonęli te cuda architektury, z dziecięcą ciekawością. „To była najlepsza wycieczka” – dało się słyszeć w komentarzach w drodze powrotnej. Zmęczeni, ale szczęśliwi, cali i zdrowi wróciliśmy do Brzegu.
Anna Nowacka
Grzegorz Galant